Denver Pop Festival odbył się w czasie narastającej fali niezadowolenia jaka ogarniała Amerykę. Fala rozruchów wywołanych przez młodych ludzi w Ameryce, powszechne korzystanie z LSD, wzrost popularności muzyki rockowej i antywojennych nastrojów rozbił się nad Denver tak jak nad resztą całego narodu amerykańskiego. W dniach 29-30 maja, na miesiąc przed festiwalem, członkowie stowarzyszenia "Duchownych i Świeckich w trosce o Wietnam" zebrali się w centrum Denver na schodach Federalnego Domu Celnego i spędzili tam dziewiętnaście godzin czytając nazwy 33.000 Amerykanów którzy zginęli do tej pory na wojnie w Wietnamie. Wydarzenia, które wydarzyły się na "Denver Pop Festival" nie można oddzielić od tego kontekstu i od wydarzeń które w tym czasie ogarniały Amerykę.
Ten festiwal przeszedł do historii jako jeden z najbardziej brutalnych i pierwszych tego typu wydarzeń które zapoczątkowały taką serię. Czyżby walne bitwy pomiędzy policją a „długowłosymi” miały stać się normą? Przykro opisywać wydarzenie muzyczne...