Bob Dylan, ku rozczarowaniu publiczności, wystąpił po raz pierwszy z nieakustycznym koncertem. Było to podczas Newport Folk Festival.
W 1965 roku Bob Dylan był już jedną z największych gwiazd festiwalu. Na jego wieczornym koncercie 25.07.1965 r. publiczność spodziewała się usłyszeć to co zwykle, stało się jednak inaczej. Tylko najwięksi potrafią dokonać tak radykalnej zmiany ryzykując wszystko, co dotąd osiągnęli.
24 lipca w czasie popołudniowych warsztatów słyszymy folkowego Dylana z akustyczną gitarą. Dzień później jego muzyczny świat był już zupełnie inny. Dylan nie należał do artystów, którzy daliby się uwięzić w granicach jednego gatunku czy stylu. Stale poszukiwał i zawsze...
był gotowy do podjęcia nieortodoksyjnych wyzwań. Podczas pobytu w Europie zapoznał się z dynamicznie rozwijającą się europejską odmianą rock and rolla i zrozumiał artystyczny potencjał leżący w tej muzyce, w USA traktowanej z pewną pogardą. Wpływ, jaki ta muzyka wywarła na Dylana, był rewolucyjny. W 1965 r. Dylan zbulwersował opinię muzyczną występując na Newport Folk Festival ze stworzoną ad hoc elektryczną grupą rockową Paul Butterfield Blues Band w składzie Mike Bloomfield, Al Kooper, Jeremy Arnold i Sam Lay (oraz ich kolega Barry Goldberg) i zmieniając tym samym przyszłość muzyki folkowej i rockowej. Uznano to za "zdradę" folku. Dylan został wygwizdany. W 1965 roku na festiwalu folkowym gitarowe solówki Mike`a Bloomfielda musiały być szokiem dla publiczności.
był gotowy do podjęcia nieortodoksyjnych wyzwań. Podczas pobytu w Europie zapoznał się z dynamicznie rozwijającą się europejską odmianą rock and rolla i zrozumiał artystyczny potencjał leżący w tej muzyce, w USA traktowanej z pewną pogardą. Wpływ, jaki ta muzyka wywarła na Dylana, był rewolucyjny. W 1965 r. Dylan zbulwersował opinię muzyczną występując na Newport Folk Festival ze stworzoną ad hoc elektryczną grupą rockową Paul Butterfield Blues Band w składzie Mike Bloomfield, Al Kooper, Jeremy Arnold i Sam Lay (oraz ich kolega Barry Goldberg) i zmieniając tym samym przyszłość muzyki folkowej i rockowej. Uznano to za "zdradę" folku. Dylan został wygwizdany. W 1965 roku na festiwalu folkowym gitarowe solówki Mike`a Bloomfielda musiały być szokiem dla publiczności.
Legenda głosi, że Pete Seeger (legenda folku) w czasie występu wtargnął na scenę z siekierą, usiłując poprzecinać kable od gitar. Dylan się tym nie przejął. Także i w czasie europejskiego tournée grał głośną, elektryczną muzykę. Była to prawdopodobnie najtrudniejsza trasa w historii Dylana. Wydawało się, że misją publiczności było tak głośne gwizdanie i wycie, by zagłuszyć dźwięk jego elektrycznej gitary. On zaś postawił sobie za cel grać tak głośno, by zagłuszyć ryki zbulwersowanej publiczności. Wyłom został jednak dokonany i amerykańskie grupy zaczęły się elektryfikować.
Freebody Park, Newport, Rhode Island
25 lipca 1965 r.: Newport Folk Festival.
25 lipca 1965 r.: Newport Folk Festival.
1. Maggie's Farm
2. Like A Rolling Stone
3. It Takes A Lot To Laugh, It Takes A Train To Cry (a.k.a. Phantom Engineer)
4. It's All Over Now, Baby Blue
5. Mr. Tambourine Man
2. Like A Rolling Stone
3. It Takes A Lot To Laugh, It Takes A Train To Cry (a.k.a. Phantom Engineer)
4. It's All Over Now, Baby Blue
5. Mr. Tambourine Man
1-3 Bob Dylan (vocal & electric guitar), Michael Bloomfield (electric guitar), Barry Goldberg (organ), Al Kooper (organ), Jerome Arnold (bass), Sam Lay (drums).
4, 5 Bob Dylan (vocal, harmonica & acoustic guitar).
Bob Dylan w utworze "Maggie`s Farm"
Bibliografia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bob_Dylan
http://subiektywnydziennikmuzyczny.blogspot.com/2011/02/bob-dylan-other-side-of-mirror-live-at.html
http://www.rmf.fm/muzyka/kalendarz/?d=25&m=07
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz